Hermiona13
Specjalne podziękowania
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 15:36, 07 Lut 2006 Temat postu: Info |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Imię:Alan
Nazwisko:Rickman
Miejsce urodzenia: Hammersmith, Londyn, Anglia, Wielka Brytania
Stan cywilny:od 1977 roku jest związany z Rimą Horton.
Alan Rickman uważany obecnie za jednego z najbardziej obiecujących aktorów karierę swoją rozpoczynał w Anglii. Debiutował na scenie teatralnej, na której też odniósł swoje pierwsze sukcesy. Pod koniec lat 70. przyłączył się do Royal Shakespeare Company, z którą pozostał związany przez prawie 10 lat. Okres ten zaowocował wieloma doskonałymi kreacjami w takich spektaklach jak: "Captain Swing", "Mephisto", czy "Niebezpieczne związki". Przed kamerami Rickman zadebiutował w roku 1978 w teatrze telewizji w sztuce "Romeo i Julia". Jednak popularność jako aktor filmowy zyskał dopiero 10 lat później. W 1988 r. wystąpił w roli Hansa Grubera w kasowym przeboju "Szklana pułapka". Otrzymał za nią doskonałe recenzje i zwrócił na siebie uwagę producentów filmowych. W 1991 r. wystąpił w kosztownej ekranizacji przygód banity z Sherwood "Robin Hood: Książę złodziei" i jako szeryf Nottingham stworzył kreację, która przyćmiła rolę Costnera. W 1997 r. Alan Rickman zadebiutował jako reżyser obrazem The Winter Guest". Był to bardzo udany start, ponieważ za swoją pracę aktor otrzymał na festiwalu w Wenecji Złotego Lwa.
Alan Sidney Patrick Rickman
Urodzony 21 lutego 1946 roku. Ojciec Alana (malarz i dekorator) zmarł na raka kiedy chłopiec miał osiem lat, zostawiając go, jego matkę i troje rodzeństwa.
Alan wygrał stypendium West London's Latymer Upper School i zaczął swoją przygodę z graniem. Później przeniósł się na wydział sztuki w Royal College of Art.
Pracował później kilka lat jako grafik, lecz stwierdził, iż jego serce należy do aktorstwa, więc w wieku 26 lat zaczął studia w Royal Academy of Dramatic Art.
Spędził tam trzy lata pracując jako charakteryzator takim aktorom jak Ralph Richardson czy Nigel Hawthorne.
"Jedną z przyjemności grania w filmie jest nagłe uwolnienie energii. Myślę, iż jest całkiem zdrowo być wciągniętym w robienie czegoś bez zbędnego myślenia o tym. Przy Michaelu Collinsie, choć miałem ochotę go za to wtedy zabić, Neil Jordan [reżyser] zmusił mnie do przemowy przed 5 000 Dublińczyków zaraz w pierwszym ujęciu. Żadnych prób."
Post został pochwalony 0 razy
|
|